
Jeszczed dla wędrowców, rowerzystów i zmotoryzowanych
Na sam szczyt (1012 m n.p.m) można przejść się pieszo, wjechać kolejką kabinową lub podjechać własnym środkiem transportu, bowiem aż pod sam hotel prowadzi widokowa i gładka droga. Przy hotelu znajduje się płatny parking dla samochodów i motocykli. Pojazd można też zostawić na znajdującym się niżej większym parkingu. Czasami zdarza się, że nawet trzeba. Tak jak nam, kiedy trafiliśmy akurat na odbywający się przy hotelowym placu koncert i wjazd na sam szczyt był zablokowany. Jednak spacer z dolnego parkingu po spirali drogi jest również bardzo ciekawy, bo można dłużej nacieszyć się panoramą.
Hotel Ještěd – budowla XX wieku
Hotel widziany z całego województwa libereckiego przykuwa wzrok swoją nietuzinkową architekturą i przyciąga do siebie niczym magnes. Zaprojektowana przez K. Hubáčka budowla trafiła do serc nie tylko Czechów, ale znalazła też uznanie całym świecie zdobywając tym samym prestiżową nagrodę Perreta – architektonicznego Oskara. Nie jest to jedyna nagroda, jaką przyznano jeszczedzkiej hiperboloidzie, która dla Liberca i całego kraju libereckiego stała się unikalnym symbolem i chlubą.
W hotelowej restauracji serwują pyszny gulasz i zupę czosnkową.

Widok na cztery strony świata
Ze szczytu rozpościera się piękna panorama na Liberec i otaczające Góry Orlickie, Karkonosze, Góry Izerskie i Góry Łużyckie. Przy idealnych warunkach atmosferycznych z Jeszczedu ujrzeć można nawet Pragę.
Marsjański przybysz
Na szczycie spotykamy „Małego Marsjanina”, który siedzi i płacze, bo się zgubił.

Jeszczedzkie ciekawostki
- Tuż po zakończeniu budowy budynek omal nie został zniszczony przez silny wiatr. Konstruktorzy musieli zamontować dodatkowo odważnik ważący 600 kg do tłumienia drgań.
- Nocą budowla jest oświetlona dzięki funduszom zgromadzonym przez zbiórkę zwykłych mieszkańców Liberca, szkół, lokalnych firm oraz innych gmin. Łączna kwota jaką zebrano na oświetlenie Jeszczedu to 750 000 CZK.
- W ubiegłym stuleciu na Jeszczedzie organizowane były zawody „stówkarzy”. Konkurencja polegała na zaliczeniu/zrobieniu jak największej liczby wejść na szczyt. Rekord należy do pań: Friedy Mandelik i Lilly Flasak, z których ta pierwsza weszła w sumie 5 130 razy. Ta druga natomiast weszła 4 881 razy. Do niej też należy rekord roczny – 652 wejścia. Podobno Towarzystwo Górskie Ještĕdu i Gór Izerskich wznowiło tę rywalizację i trwa ona do dziś.
Jak dojechać na Ještĕd
Jadąc z Wrocławia należy kierować się do Jeleniej Góry. Następnie w kierunku Szklarskiej Poręby ku granicy w Jakuszycach. Będąc już w Czechach jedziemy drogą nr 10 a potem nr 14 cały czas jadąc w kierunku Liberca. Przemierzając bardzo przyjemne, widokowe czeskie drogi zaczniecie dostrzegać wyłaniający się Jeszczed. W Libercu doprowadzą Was już znaki kierujące na szczyt przez przełęcz Tetřeví sedlo (770 m n.p.m.).
Po drodze w miejscowości Jablonec nad Nisou znajduje się miejskie kąpielisko, gdzie w upalny dzień można skorzystać z orzeźwiającego chłodu wody, plaży z boiskami do gry w siatkówkę czy koszykówkę, wypożyczalni sprzętu wodnego i tym podobnych.

ładowanie mapy - proszę czekać...
![]() | Akwen miejski w Jablonec nad Nisou Jablonec nad Nisou, Czech Republic |
![]() | Ještěd Jested, Liberec, Czech Republic |

4
Gizu
Wygląda ciekawie ta hiperboloida. Dzięki za podpowiedź na mój następny wypad z Anulką! :> Pozdro
Joki
Życzę zatem jak najlepszych wrażeń i pogody – to od niej zależy ile zobaczycie :)
Rafał Betnarski
http://motovoyager.net/2013/04/bmw-r1200gs-2013-testuje-czeskie-sudety/