Górskie krainy potomków Inków, kręte, malownicze drogi sięgające ponad 4 000 metrów wysokości z widokami zapierającymi dech w piersi. Kolorowe wąwozy, srebrne sznurki wodospadów spadające z andyjskich szczytów i niekończące się serpentyny. Brzmi jak marzenie każdego motocyklisty? To właśnie Peru, a szczególnie górskie drogi krajowe - PE-3N biegnąca z północy tego kraju oraz PE-3S dobiegająca z południa.
I choć droga jest bajeczna to niesie ze sobą również ryzyko, bo prowadzi przez bardzo niebezpieczne odcinki, przy których boliwijska Droga Śmierci to małe piwo. Tutaj bowiem oprócz ślepych zakrętów, wąskiej, dziurawej nawierzchni i zabójczych urwisk, dodać jeszcze należy szalonych peruwiańskich kierowców. Ci najwyraźniej ścinanie zakrętów i nadmierną prędkość mają we krwi i chyba nic już tego nie zmieni. Widzieliśmy nawet, jak robi to Policja, więc trzeba po prostu przyjąć to w pakiecie razem z Peru i być bardzo ostrożnym. Na każdym zakręcie wskazane jest używanie klaksonu, żeby poinformować kierowcę z naprzeciwka, że my też tędy jedziemy. Na niektórych drogach są nawet znaki nakazujące używanie klaksonu. Zazwyczaj przy odcinkach ze zwężoną drogą i ostrymi zakrętami, bo na takich jeżdżą nie tylko rozpadające się kombi, ale również duże autobusy. W wielu miejscach trzeba przekraczać niewielkie strumienie wody spływające z góry wzdłuż dróg. Były niewielkie, kiedy my tam byliśmy, po obfitszych opadach pewnie się to zmienia. Trafiliśmy też na jedną głębszą wodę, ale też nie tak głęboką żeby nie przejechać. Uważać należy na różnorakie zwierzęta uczęszczające drogi, które zachowują się jak święte krowy. A to spotkać można konie zaparkowane tuż przy ulicy, owce, kozy, świnie przebiegające pod kołami, a to psy rzucają się na ciebie z każdej strony. Nawet osły potrafią stanowić niebezpieczeństwo, gdy przywiązane po jednej stronie, przespacerują na drugą, rozciągając przy tym w poprzek drogi sznur. I tego typu zwierzęcych niespodzianek jest dużo więcej.
Peruwiańskie trójki przecinają cały kraj od północy na południe jednak nie są to główne drogi, przez które ludzie podróżują przez Peru. Główny szlak przebiega wybrzeżem, drogami PE-1N i PE-1S tak zwaną Panamericaną. PE-3N i PE-3S uczęszczane są głównie przez lokalną społeczność zamieszkującą małe miejscowości wzdłuż tych dróg. Albo wybierają je podróżnicy, którzy nie mają ochoty na nudną Panamericanę z dużą ilością porąbanych kierowców i przebiegającą przez Limę - jedną z największych aglomeracji na świecie, gdzie populacja wynosi ponad 8 milionów mieszkańców. Korki podobno są tam straszne, do tego upał, i jak to w dużych miastach Ameryki Południowej, jest mniej bezpiecznie.
W odróżnieniu jednak od Panamericany, gdzie można w miarę szybko przejechać Peru, ale bez szczególnych atrakcji po drodze, na górskie trasy wzdłuż trójek trzeba mieć czas. Przez wiele odcinków prowadzi droga szutrowa, z dużą ilością serpentyn, kałuż i błota, co sprawiało, że czasem przejechaliśmy tylko 130 km w ciągu dnia. Częste blokady dróg budowane przez wzburzoną ludność mogą zatrzymać na dłużej. My przez protest peruwiańskich rolników, którzy strajkowali przeciwko zaniżonym cenom ziemniaków, zostaliśmy uziemieni na 2 dni.
Poniżej prezentujemy zbiór odcinków na PE-3N i PE-3S, które zrobiły na nas największe wrażenie.
Droga z Cajabamba do Santiago de Chuco
Jest to 150 - kilometrowy odcinek, gdzie na starcie w Cajabamba rozpoczynamy jazdę na wysokości 2 654 m n.p.m. by następnie przekroczyć po drodze wysokość 4 000 m (najwyższa 4 187 m) i wylądować w Santiago de Chuco (3 120 m n.p.m.). Na górze powieje chłodem, ale widoki lagun, w tym Laguny de Los Angeles i Laguny El Toro oraz widok krętej, dobrze wyasfaltowanej drogi, rozgrzeją organizm.
Czas na przejechanie tego odcinku to kilka godzin.
Info o trasie
Długość trasy | 150 km |
Początek / koniec | Cajabamba / Santiago de Chuco |
Nawierzchnia | Dobrej jakości asfalt |
Dostępność | Czynna cały rok |
Zagrożenia | Peruwiańscy kierowcy, zwierzaki na drodze, ostre zakręty, jazda na wysokości ponad 4 000 m. n.p.m. |
Ruch na drodze | Średni |
Atrakcje po drodze | Laguna de Los Angeles, Laguna El Toro, serpentyny |
Maksymalna wysokość | 4 187 m n.p.m. |
Mapa trasy
ładowanie mapy - proszę czekać...
Droga z Santiago de Chuco do Mellebamba
To tutaj znajdują się wrota do innego świata, górskich krain zamieszkanych przez potomków rdzennej ludności Peru. Tutaj też kończy się asfalt i prosta droga, a zaczyna spirala wrażeń, na której przez 70 km, zakręt za zakrętem malują się piękne góry i pojawiają małe wioski. W nich zobaczyć można jak toczy się życie ludzi, którzy pracują na polu lub zajmują się zwierzętami. Trasa jest bardzo przyjemna, a szuter dobrej jakości, choć przy wyjeździe z Santiago de Chuco napotkaliśmy roboty drogowe i na krótkim odcinku, który usypali z grząskiego piasku, było stresująco. Wysokość oscyluje się na poziomie 3 000 m n.p.m., więc temperatura powietrza jest bardzo dobra do jazdy, nie jest za zimno ani za gorąco.
Przejechaliśmy ten odcinek w około 3 godziny nie spiesząc się i robiąc zdjęcia.
Info o trasie
Długość trasy | 70 km |
Początek / koniec | Santiago de Chuco / Mollebamba |
Nawierzchnia | Dobrej jakości droga szutrowa |
Dostępność | Czynna cały rok |
Zagrożenia | Peruwiańscy kierowcy, zwierzaki na drodze, ostre zakręty |
Ruch na drodze | Mały |
Atrakcje po drodze | Piękne wzgórza, dużo zakrętów |
Maksymalna wysokość | 3 456 m n.p.m. |
Mapa trasy
ładowanie mapy - proszę czekać...
Droga z Mollepata do Pallasca
To chyba najbardziej pokręcony odcinek na całej drodze PE-3N. Prowadzi po zboczach dwóch gór, dosłownie zjeżdża się z jednej góry, wpada do kanionu rzeki Tablachaca na wysokości 2 100 m n.p.m. i wjeżdża na drugą górę niesamowitymi serpentynami. Widok zygzaków przylepionych do góry jest niesamowity, dlatego co chwilę stawaliśmy tu na zdjęcia. Trasa jest wyasfaltowana, a najwyższy punkt trasy wznosi się na wysokość 3 153 m n.p.m., więc jest ciepło i jedzie się przyjemnie czerpiąc radość z widoków i zakrętów.
Przejechanie tego odcinka zajęło nam około 2 godzin, a stawaliśmy często żeby robić fotki.
Info o trasie
Długość trasy | 30 km |
Początek / koniec | Mollepata / Pallasca |
Nawierzchnia | Dobrej jakości asfalt |
Dostępność | Czynna cały rok |
Zagrożenia | Peruwiańscy kierowcy, zwierzaki na drodze, bardzo ostre zakręty, przepaście |
Ruch na drodze | Mały |
Atrakcje po drodze | Piękne wzgórza, kanion rzeki Tablachaca, niesamowite serpentyny |
Maksymalna wysokość | 3 153 m n.p.m. |
Mapa trasy
ładowanie mapy - proszę czekać...
Droga z Pallasca do Chuquicara
Odcinek z Pallasca do Chuquicara prowadzi częściowo drogą nr 100 wzdłuż kanionu rzeki Tablachaca. Stroma, wąska droga ze ślepymi zakrętami oraz licznymi przepaściami uznawana jest za jedną z najbardziej niebezpiecznych dróg w Ameryce Południowej. Do tego dochodzą szaleni peruwiański kierowcy plus duże autobusy, które zajmują całą szerokość drogi. Trzeba przyznać, że jazda tutaj to porządny zastrzyk adrenaliny. Widoki na kanion są niesamowite, a droga kręta i na pierwszych 18 km dostarcza aż 100 zakrętów. Nie brakuje tu również tuneli skalnych i drewnianych mostów. Trasa zaczyna się na wysokości 3 132 m n. p .m. a kończy na 500 m, więc z umiarkowanej temperatury robi się naprawdę gorąco. Początkowo jechaliśmy dobrą drogą szutrową, potem asfaltem różnej jakości.
Czas na przejechanie trasy to około 2 godzin.
Info o trasie
Długość trasy | 78 km |
Początek / koniec | Pallasca / Chuquicara |
Nawierzchnia | Szuter, różnej jakości asfalt |
Dostępność | Czynna cały rok |
Zagrożenia | Peruwiańscy kierowcy, wąska droga, zwierzaki na drodze, ostre, ślepe zakręty, przepaście, autobusy |
Ruch na drodze | Średni |
Atrakcje po drodze | Piękne wzgórza, kanion rzeki Tablachaca |
Maksymalna wysokość | 3 153 m n.p.m. |
Mapa trasy
ładowanie mapy - proszę czekać...
Kanion del Pato
Kolejny odcinek drogi, zaliczany do najbardziej niebezpiecznych dróg na świecie. Trasa wije się wzdłuż rzeki Rio Santa, gdzie spotykają się dwa pasma górskie: Cordillera Blanca i Cordillera Negra, które biegną równolegle wzdłuż drogi tworząc niesamowity wąwóz. Do niebezpieczeństw należy tu zaliczyć wąską drogę z przepaściami na kilkaset metrów oraz kilkadziesiąt skalnych, ciasnych tuneli, w których oby tylko nie spotkać peruwiańskich kierowców. Do tego dochodzi tam czasami do obsuwisk skalnych. Dziś droga jest asfaltowa, ale jeszcze kilka lat temu była szutrowa, co sprawiało, że trasa była jeszcze bardziej niebezpieczna. Maksymalna wysokość sięga tu 2 284 m n.p.m. i na całym odcinku nie spada poniżej 1 200 m.
Przejechanie 51 km tej trasy z przystankami na zdjęcia zajmuje około 1,5 godziny.
Info o trasie
Długość trasy | 51 km |
Początek / koniec | Yuracmarca / Caraz |
Nawierzchnia | Różnej jakości asfalt |
Dostępność | Czynna cały rok |
Zagrożenia | Peruwiańscy kierowcy, wąska droga, obsuwiska, ostre zakręty, przepaście, autobusy |
Ruch na drodze | Mały |
Atrakcje po drodze | Kanion rzeki Rio Santa, zapora wodna |
Maksymalna wysokość | 2 284 m n.p.m. |
Mapa trasy
ładowanie mapy - proszę czekać...
Z miejscowości Caraz jest blisko do Parku Narodowego Huascarán, gdzie warto przejechać dwie przełęcze: Portachuelo Llanganuco oraz Punta Olimpica. Obydwie przepiękne, położone na wysokości ponad 4 700 m n.p.m w samym sercu pasma Cordillera Blanca, zaliczane do najpiękniejszych tras w Ameryce Południowej. Samo miasteczko Caraz również polecamy. Jest o wiele przyjemniejsze niż większe miasto Huaraz i można zatrzymać się tu na dłużej. Idealnie nadaje się jako baza wypadowa na wspomniane wyżej przełęcze oraz słynny trekking na Lagunę 69.
Droga z Huaraz do La Union
Jest to 190 - kilometrowy odcinek, który urzekł nas widokami na ośnieżone szczyty Cordillera Blanca oraz srebrzyste wodospady opadające z majestatycznych gór. Z Huaraz położonego na wysokości 3 052 m n.p. m trasa wznosi się do 4 684 m na przełęcz Yanashallash.
Cała trasa jest wyasfaltowania i na jej przejechanie potrzeba około 3 godzin.
Info o trasie
Długość trasy | 190 km |
Początek / koniec | Huaraz / La Union |
Nawierzchnia | Różnej jakości asfalt |
Dostępność | Czynna cały rok |
Zagrożenia | Peruwiańscy kierowcy, ostre zakręty, przepaście, autobusy, jazda na dużej wysokości |
Ruch na drodze | Średni |
Atrakcje po drodze | Ośnieżone szczyty Cordillera Blanca |
Maksymalna wysokość | 4 684 m n.p.m. |
Mapa trasy
ładowanie mapy - proszę czekać...
Droga z La Union do Huanuco
Bardzo ciekawa część trasy PE-3N, która prowadzi po zielonych, górskich zboczach, a co za tym idzie, z muchas curvas, czyli dużą ilością zakrętów. Spora różnica wysokości skutkuje w liczne, kręte podjazdy i zjazdy. Klimat podkręcają też małe, górskie wioski indiańskie z lokalnymi produktami. Można zjeść na przykład pysznego, nadziewanego mięsem ziemniaka w cenie 1 złotego (tak, mówiąc o tym nie dziwimy się strajkującym rolnikom, którzy dostają grosze za swoje zbiory). Droga jest częściowo asfaltowa z odcinkami szutrowymi oraz gdzieniegdzie z dużą ilością dziur, które trudno jest ominąć nawet motocyklem.
Czas na przejechanie tej części trasy to około 4 godzin.
Info o trasie
Długość trasy | 136 km |
Początek / koniec | La Union / Huanuco |
Nawierzchnia | Asfalt i szuter |
Dostępność | Czynna cały rok |
Zagrożenia | Peruwiańscy kierowcy, ostre zakręty |
Ruch na drodze | Mały |
Atrakcje po drodze | Małe, górskie wioski |
Maksymalna wysokość | 3 991 m n.p.m. |
Mapa trasy
ładowanie mapy - proszę czekać...
Droga PE-3S
Krajowa droga PE-3N w Peru łączy się z drogą PE-3S, która biegnie do Cusco i dalej na południe aż do granicy z Boliwią. Południowa siostra zdawała się być mniej dzika i bardziej uczęszczana, choć niektóre odcinki jeżyły włos na głowie. Najbardziej pamiętamy ten przez Kanion del Rio Mantaro, biegnący wzdłuż rzeki. Niebezpieczny i wymagający, bo musieliśmy przeprawić się przez najgłębszą w naszej podróży rzekę. Krzyże wyrastające wzdłuż drogi przypominają, że śmierć zbiera tu od czasu do czasu swoje żniwo. Przy stylu jazdy peruwiańskich kierowców ta smutna prawda nie dziwi. Nadmierna prędkość na trasie jak ta, gdzie droga jest wąska i kręta, a przepaście sięgają kilkaset metrów w dół, kończy się dla niektórych tragicznie.
Czas na przejechanie trasy to około 3 godzin.
Info o trasie
Długość trasy | 145 km |
Początek / koniec | Izcuchaca / Huanta |
Nawierzchnia | Asfalt i szuter |
Dostępność | Czynna cały rok |
Zagrożenia | Peruwiańscy kierowcy, ostre zakręty, przepaście |
Ruch na drodze | Mały |
Atrakcje po drodze | Kanion Rzeki Mantaro |
Maksymalna wysokość | 2 912 m n.p.m. |
Mapa trasy
ładowanie mapy - proszę czekać...
Noclegi i paliwo na trasie
W cenie 6-15 soli (7-16 zł) można wszędzie znaleźć dobry obiad, na który składa się zupa i drugie danie. Z tankowaniem paliwa nie było problemów i zawsze znalazła się jakaś stacja paliw w odległości 100 - 150 km. |
|
Nie mieliśmy też żadnych problemów ze znalezieniem zakwaterowania wzdłuż trasy. W każdym małym miasteczku, jak i nawet w wioskach, znajdzie się jakiś hotelik, albo pokój do wynajęcia. Ceny, jakie płaciliśmy za dwie osoby w pokoju to 30-50 soli (33-55 zł). Zawsze znalazło się też bezpieczne miejsce dla naszego motocykla. Jak nie było garażu, to mogliśmy go wprowadzić do środka. Większość noclegów znaleźliśmy dzięki aplikacji iOverlander. |
34 1
Wrom
niesamowite